batman87 - 2007-05-31 14:31:21

Punkty ECTS w drugim semestrze:

po 7 punktów:

Matematyka
Fizyka
Informatyka

po 6:

PITP

po 3:

Nauka o materiałach.

Informacja pochodzi z kajetu naszej prodziekan.

Pozdrawiam, życze miłego liczenia punktów.

Zapomniałem limit punktów wynosi 20 pkt, w specjalnych wypadkach 16 pkt, ale to już trzeba uzgodnić z prodziekan indywidualnie.

Soli - 2007-05-31 16:03:03

batman87 napisał:

w specjalnych wypadkach 16 pkt, ale to już trzeba uzgodnić z prodziekan indywidualnie.

czyli jest nadzieja ;p <sorki za spam ale sie powstrzymac niemoglem ;p>

celina - 2007-05-31 17:28:22

tzn jakich spacjalnych przypadkach? ja wiem od dziekana tyle że suma z dwóch sem nie może być mniejsza od 36pkt.  warunkiem było tylko : 16pkt na Iszy sem

Bushman - 2007-05-31 18:15:25

moim zdaniem, chodzi o przedluzenie semestru do konca pazdziernika (czasami do 15.) i pogon za "dobiciem" do dwudziestki (punktow oczywiscie ;))

batman87 - 2007-05-31 20:23:42

Bushman cała prawda.. a nie zawsze podobno chca przedłużyć, dlatego napisałem tak jak napisałem.. ;)

Bushman - 2007-05-31 21:05:53

no wlasnie nie zawsze :/.. ale jak potrafisz zakrecic i podac w miare powazne argumenty to jest szansa ze sie uda :) Rekordzistom udawalo sie to pare razy przez piec lat :D.. najwazniejsza sprawa to zeby brakowalo 1-2 pkt - nie wiecej, bo wtedy szanse maleja...

batman87 - 2007-05-31 21:10:22

mi sie udało.. :) także chyba umiem zakręcić :]

Pap - 2007-06-02 16:06:39

czyli jeszcze raz ktos moglby napisac jak to dziala z tymi warunkami bo nie zrozumialem?

Bushman - 2007-06-03 18:18:09

Co semestr MUSISZ miec min. 20 pkt (wyjatkiem byl pierwszy semestr, gdzie min. bylo 16 pkt - tak dla wdrozenia kota ;)).. Jesli nie masz 20 pkt piszesz do dziekana podanie o przedluzenie semestru (i tutaj warunkiem podania jest to min., o ktorym pisal Batman, czyli te 16 pkt).. Ale w takim wypadku (braku min. 20 pkt) jestes uzalezniony tylko i wylacznie dobra wola dziekana - jesli zaakceptuje podanie i przedluzy Ci semestr to maksymalnie do konca pazdziernika i wtedy masz czas, zeby biegac za wykladowcami/cwiczeniowcami/laborantami i dobic do tych magicznych 20 pkt. W tym czasie nie ma Cie na listach dziekanskich - uda Ci sie dobic: dopisuja Cie do list, nie uda sie - CU ;)

Na reszte przedmiotow, ktorych nie zaliczyles masz rok zeby to zrobic - to teoria... Praktyka: masz czas do konca przedostatniego semestru studiow (+ ewentualne przedluzenie poprzez podanie do dziekana ;))... Tylko ze tutaj co roku (ponad ten jeden przyslugujacy Ci na zdanie przedmiotu) musisz sie liczyc z kosztami za kazdy przedmiot... Ceny sa rozne w zaleznosci od widzimisie dziekana... od 100zl za przedmiot do magicznej liczby 1050 (zlotych) o ktorej bylo glosno swego czasu :D Jak jeszcze czegos nie rozumiesz to pytaj ;) Ale najlepiej na razie stosuj "4*Z" - jak nie zdasz to sie bedziesz dopiero martwic i szukac odpowiedzi ;)

Podsumowujac: trudno jest poleciec z tej uczelni ;) Jak nie polegles na matmie na pierwszym semestrze, to pozniej bedzie juz tylko... gorzej :)

Pap - 2007-06-04 00:10:45

dzieki za pocieszenie pod koniec wypowiedzi ;) i z a wyjasnienie.
ps. 4 z? znam 3 z :)

Bushman - 2007-06-04 00:16:35

prosze Cie..... jeszcze sie nie nauczyles? ;) ZAPIC!!! :D

Pap - 2007-06-04 10:05:42

aaa :) no przyznam sie bez bicia ze o tym czwartym od ciebie slysze. boze ile ja sie ucze (od ciebie na tych studiach) ;) moze zostaneisz jakims dziekanem w przyszlosci :)