Zarządzanie i Inżynieria Produkcji, Wydział Informatyki, Politechnika Szczecińska
Chodzi o zamianę w podgrupach na liście dziekańskiej. Jak może nie wszyscy wiedzą, ja (czytaj Robert Trejgis.) dojeżdżam codziennie ze Stargardu do Szczecina, razem z Mateuszem Olejnikiem. OOO i tu się robi malutki problem, bo przydzielono mnie do podgrupy 1, a Mateusza do 2. Jak wiadomo taki układ rozpiżdza nam plany dojazdów. I tu moja konkretna prośba, proszę o zamianę kogoś z drugiej podgrupy z moją skromną osobą, bądź też w przypadku braku chętnych (lub innych niezidentyfikowanych powodów), zamianę Mateusza z kimś z 1. W sumie to jeszcze mu nie powiedziałem, ale chyba podziela mój pogląd Z góry dzięki dla osoby która zechce aż tak mocno się poświęcić. Wiadome jest też że chciałbym to wszystko załatwić w pierwszych dwóch tygodniach zajęć, żeby później nie było niepotrzebnego pieprzenia z wykładowcami. pozdrawiam
Offline
Zobacz ile jest osób w podgrupie. Teoretycznie sala laboratoryjna może pomieścić 12 osób, więc może uda się wskoczyć bez zamieniania się. Z tego co widziałem, to w jednej z grup z jednej podgrupie jest 10 osób, a w drugiej 11, więc jak ta 11ta przeskoczy do trugiej, to status quo zostanie zachowane i tak. Nawet nie trzeba załatwiać tego formalnie z dziekanatem, tylko z prowadzącymi się niektórymi umówić, że będzie się do drugiej grupy chodziło i tyle.
Offline
no ja bylam w tej sprawie w dziekanacie i babki jednak sugerowaly zlozenie podania i tak. znaczy pisemka kto z kim, ktora grupa i podpisy jednej i drugiej osoby. ale to pewnie tlyko dla zwyklej formalnosci
Offline
Kinia... w dziekanacie??... Przeciez te babki sa bardziej zakrecone od Ciebie W podania mozecie sie bawic, jak znajdziecie te osobe na zamiane, a tak to tak jak pisal Mlody - zgoda dziekana czy - lepiej - pan z dziekanatu! Wam niepotrzebna ....
PS. A jak dziekan nie wyrazi zgody??.. hehe
Offline
TO WPIER*** ;p
no ja mowilam o sytuacji gdzie jest ta 2 os. a babka mowila ze to formalnosc. zeby ladnie wygladala lista dziekanska i na przyszlosc jak beda podgrupy. zeby nie latac za kazdym semestrem i nie zmieniac.
Offline
Jak jest miejsce, to chyba nie trzeba szukać chętnej osoby, bo skoro tak czy siak w jednej podgrupie będzie o jedną więcej, to co za różnica w której?
Offline
Lepiej z prowadzącymi. Wykładowcom to akurat lata koło genitaliów, no może oprócz tego Fabiańskiego, a raczej nadgorliwego Grochali.
Tylko jedno "ale". Lepiej powiedzieć swoim "starym" prowadzącym, że zmieniacie pogrupę, bo to u nich jesteście na listach i mogą przez pomyłkę wpisać Wam 2 za nieobecności do protokołów, zanim "nowi" wstawią to słynne, upragnione studenckie 3 z dwoma
Offline